Tegoroczne wydanie uroczystości Wszystkich Świętych było dla nas okazją do wypoczynku, modlitwy, budowaniu więzi rodzinnych i przyrodniczej integracji. Naszych bliskich, którzy wyprzedzają nas w drodze do Pana odwiedziliśmy w Zaduszki, czyli tak jak próbujemy od kilku lat robić. W praktyce bywa różnie, ale w tym roku nasz plan zrealizowaliśmy w 100% 🙂 Dzięki temu oba dni minęły nam radośnie, harmonijnie, bez zbędnej spinki i zadeptywania się w bramie cmentarnej.

Tymczasem w galerii dzielimy się pięknem przyrody, którą można spotkać w okolicy Świdra – 5 minut drogi od naszego domu