Stanie na łóżku – zaliczone!
Otwieram rano (5:30) oczy, patrzę, a między mną a Tomkiem stoi Szymon – wsparty o parapet i zrzucający z niego co się da. Zabawa w stawanie trwała jeszcze 2h, aż nogi Szymka odmówiły posłuszeństwa i namówiły swojego właściciela na drzemkę. Fajnie obserwuje się postępy Szymona. Teraz szczególnie upodobał sobie wspinaczki – na klatkę Mańka, na Read more about Stanie na łóżku – zaliczone![…]