Andrzejkowe granie

Dzisiejszy wieczór minął umilił nam koncert uczniów szkoły muzycznej w Otwocku, do której uczęszcza Sara i Dawid. W Andrzejkowym koncercie wziął udział nasz młodszy muzyk, o czym zaświadczą zdjęcia 🙂

Nie był to pierwszy, publiczny występ w życiu Dawida, ale tym razem dawał wyraźne oznaki tremy. Rozmawialiśmy o tym w drodze na koncert, że to uczucie to nic złego i w zasadzie nie ma się czego obawiać – ważne by miał z tego frajdę i skupił się na akompaniamencie i swojej robocie, a nie na publiczności i blasku jupiterów 😉 Nie wiem czy zadziałała po prostu przebojowość naszego syna, czy pomoc Wujkadobrarada, grunt, że wszedł na scenę jak burza, zrobił swoje i napełnił radością i dumą serce swojego ojca 🙂

2015_11_30_097576

Tego wieczora występowało jeszcze wielu artystów – młodszych i starszych, tych początkujących jak i wymiatający niemożebnie. Szczerze byłem pod wrażeniem i kilku z tych małych muzyków podbiłoby na pewno serca publiki takich Must be the music czy innych szołów – serio. Jak to świat wygląda inaczej z perspektywy szkoły muzycznej w niedużym mieście koło Warszawy (zwanym Wsią Obok Torów – WOT, podobno pierwsze litery rejestrowanych tu aut stąd pochodzą) 🙂

Dodaj komentarz