Ksiądz Szymon

Robię dzieciom kolację – nagle Szymek bierze miskę z mlekiem i śpiewa “Amen, amen,amen”.

Widząc moje zdziwienie kontynuuje “No co? To jest wino Pana Jezusa”,

po czym bierze płatki kukurydziane i mówi: ” A to jest bułka Pana Jezusa”

Dodaj komentarz