Stanie na łóżku – zaliczone!

Otwieram rano (5:30) oczy, patrzę, a między mną a Tomkiem stoi Szymon – wsparty o parapet i zrzucający z niego co się da. Zabawa w stawanie trwała jeszcze 2h, aż nogi Szymka odmówiły posłuszeństwa i namówiły swojego właściciela na drzemkę. Fajnie obserwuje się postępy Szymona. Teraz szczególnie upodobał sobie wspinaczki – na klatkę Mańka, na leżących rodziców, i wszędzie gdzie da się podciągnąć. (Aktualizacja z godziny 12:30: pierwszy guz zaliczony)

 

Teraz słówko o Sarze. No Mistrzówa z niej niesamowita, bo spodobało jej się czytanie. I to nie czytanie pojedynczych wyrazów, ale całych opowiadań w książkach. Siadamy razem na sofie i ona czyta, a ja kontroluję i podpowiadam, jeśli są trudne słowa. Coraz lepiej wychodzi jej czytanie sylabami, dzięki czemu nie męczy się mocno. Wczoraj przełomem był fakt, że wieczorem wzięła sobie książkę do łóżka i przeczytała sobie po cichu całe jedno opowiadanie.  No i jak przeczytała, tak zasnęła na tej książce 🙂

 

Żeby sprawiedliwości stała się zadość, słówko o Dawidku. Był On ostatnio na wyprawie rowerowej z Tatą – każdy na swoim rowerze.  Widać, że Dawid coraz bardziej sprawny fizycznie się robi. Miłość do klocków lego jeszcze Mu nie przeszła, więc codziennie siedzi i składa zestawy 🙂 Zauwayłam też, że coraz częściej zagaduje Szymona, ku wielkiej uciesze tego drugiego 🙂

 

 

1 thought on “Stanie na łóżku – zaliczone!

  • Witaj Madziu.!!!
    Nawet nie wiesz jak bardzo się ciesze,ze dodajesz różne wpisy z rozwoju swojego maluszka;) Dzięki temu sprawdzam czy nasza
    “little princess” dobrze się rozwija hihi.
    Jak na razie idzie “łeb w łeb” z Szymonkiem.
    P.S Dodaj kilka fotek najmłodszego w rodzinie…please!!!
    Buzaiczki i pozdrowionka dla całej wspaniałej rodzinki z Bognorka.

Dodaj komentarz